Paryż to nie tylko światowa stolica mody, to także miasto, w którym narodziły się trendy jednego z najpopularniejszych stylów aranżacji wnętrz. Dziś postaramy się przybliżyć najważniejsze założenia stylu paryskiego.
Geneza stylu paryskiego sięga XIX wiecznej stolicy modernizowanej przez Georgesa Haussmanna. Ten francuski baron rozpoczął proces przekształcania miasta, masowo likwidując średniowieczne zabytki na rzecz budowy nowych gmachów, ulic, bulwarów i parków. Choć jego zamysł po dziś dzień budzi wiele kontrowersji, wizja zagwarantowania Paryżanom mieszkań o wysokim standardzie została zrealizowana w stu procentach.
Powstałe budynki były duże, wygodne i posiadały nowoczesny system sanitarny. We wnętrzach królowały nawiązania do minionych epok: baroku, okresu regencji i rokoko. Ściany były dzielone na pola, pojawiały się gipsowane sztukaterie, rzeźbione kominki, mnóstwo światła zawdzięczano wysokim okiennicom i ogromnym lustrom, natomiast kolorystyka skupiała się na odcieniach bieli z domieszką złota.
Francuzi nie gonią za światową modą, ponieważ sami są trendsetterami. Posiadanie starej, bogato zdobionej kamienicy jest dla nich ogromną wartością i za żadne skarby nie zdecydują się na likwidację takich elementów, jak dębowe parkiety, marmurowe kominki lub drewniane ościeżnice. Wręcz przeciwnie, jako dumni właściciele podejmą wszelkie starania, by o nie odpowiednio zadbać i wyeksponować.
Oczywiście nie obędzie się bez nowoczesnych dodatków, dlatego styl paryski z powodzeniem można nazwać eklektycznym. W końcu nie wszędzie można zobaczyć współczesne plakaty obok szlachetnych dzieł sztuki, awangardowe meble na tle klasycznego kominka czy designerskie dodatki autorstwa światowej klasy projektantów!
Kluczem do sukcesu okazuje się w tym przypadku ogromna przestrzeń na planie prostej bryły, pełniąca jednocześnie funkcje kuchni, gabinetu, salonu i biblioteki. By w ogóle można było myśleć o tak fantazyjnym połączeniu, trzeba posłużyć się wybitnym poczuciem estetyki już na etapie projektowania. Choć na pierwszy rzut oka może wydawać się, że wysłużone meble, stare pamiątki albo stosy książek są wyłącznie reliktem przeszłości, jest zupełnie odwrotnie. Właśnie na tym polega sukces Paryżan – kontrolowanej, pozornie nonszalanckiej elegancji.
By urządzić mieszkanie w stylu paryskim wcale nie trzeba posiadać ogromnej przestrzeni w starej kamienicy. Wzrok zawsze można oszukać, likwidując ścianki działowe, malując ściany na biało czy kładąc wszędzie drewniany parkiet „w jodełkę”. Nieodzownym będzie także poproszenie majstra o zamontowanie białej sztukaterii albo przynajmniej paneli angielskich.
Wybór mebli również nie powinien być kwestią przypadku. Najpopularniejszym rozwiązaniem jest zakup tak zwanych „ludwików”, czyli mebli na charakterystycznych, giętych nogach. Można ewentualnie pokusić się o pikowane zestawy wypoczynkowe czy okrągły stolik kawowy z marmurowym blatem. Wszystko powinno być lekkie, zaokrąglone i wytworne, natomiast kolorystyka nie odbiegać od bieli, czerni i szarości.
Warto zadbać także o dodatki. Prym wiodą tutaj niezwykle efektowne żyrandole z kryształu, bogato zdobione dywany, złote lustra, świeczniki, klamki czy ramy obrazów. Nie może zabraknąć także długich, gładkich zasłon czy czarno-białych grafik na ścianach.
Zdj. główne: Tetiana SHYSHKINA/unsplash.com