Podczas projektowania wnętrza zwróć uwagę na styl skandynawski. Cieszy się niesłabnącą popularnością na całym świecie. Słynie z miękkiej, jednolitej kolorystyki, otwartej przestrzeni i minimalizmu. Ważną rolę odgrywają tutaj elementy akcentujące i dekoracje. Sprawdź, jak wybrać idealny dywan do skandynawskiego salonu!
Dywany do skandynawskiego salonu cechują się minimalistycznym wzornictwem i neutralnymi kolorami. Wyróżniają się prostotą i praktycznością. Jeśli chodzi o kolor, króluje tutaj kość słoniowa, choć znajdziesz też ciemnoniebieskie i jasnoszare dywaniki.
Cienki, jasnoszary dywan świetnie komponuje się z białą sofą i okrągłym czarnym stolikiem do kawy. Z kolei kremowy, wełniany dywanik doskonale łączy się z jasnoszarą sofą i białym stolikiem kawowym z drewnianymi nogami.
Projektując wnętrze w stylu skandynawskim, sięgaj po neutralną paletę kolorów. Obejmuje przede wszystkim różne odcienie bieli, szarości, beżu i różu. Warto jednak podkreślić, że wspomniany wystrój wcale nie jest nudny. Możesz go ożywić kolorowymi akcentami. Wybierz ciemny róż lub szaroniebieski.
>> Zobacz też: Drewno i skandynawska biel – idealna para!
Modne przetarcia i odbarwienia na dywanie vintage zmniejszają efekt sterylności w pomieszczeniach. Sprawdzi się więc doskonale w skandynawskim salonie. Wizualnie ociepli wnętrze, jednocześnie nadając mu wyjątkowy charakter.
Dużą popularnością cieszą się modele z owczej wełny. Zapewniają wysoki komfort i spełniają potrzeby nawet najbardziej wymagających klientów. Zazwyczaj utrzymane są w jednym kolorze. Niekiedy producenci ozdabiają je subtelnym wzorem. Wybierają geometryczne kształty, cienkie linie lub podstawowe formy. Przy zakupie dywanu zwróć też uwagę na materiał i teksturę. Co ciekawe, nawet jeśli ma jeden kolor, często dziergany jest w sposób, który nadaje mu wyjątkowy charakter.
Głównym elementem wystroju w stylu skandynawskim jest drewniana podłoga. Rzadko można tutaj zobaczyć dywany rozciągające się od jednej ściany do drugiej. W związku z tym poszukaj stosunkowo małego dywanika. Będzie podkreślał wyjątkowy charakter wnętrza, nie rozpraszając przy tym uwagi.
Ręcznie tkane dywaniki to doskonały wybór. Wyróżniają się wysoką jakością. Jeśli cenisz sobie styl i wygodę, z pewnością przypadną Ci do gustu. Wspaniale komponują się z minimalistycznymi elementami wystroju.
Skandynawskie wnętrza charakteryzują się minimalizmem, prostotą i funkcjonalnością. Chociaż wspomniany styl pojawił się w połowie lat 50. XX wieku, nadal pozostaje popularnym trendem w projektowaniu mieszkań.
Skandynawski design kładzie duży nacisk na funkcjonalizm i prostotę, w związku z tym królują tutaj naturalne materiały, takie jak skóra, drewno i konopie. Dużą popularnością cieszą się dywaniki z czystej bawełny. Naturalny materiał w połączeniu ze stonowanym kolorem wprowadzi przytulną atmosferę. Chodzenie boso po takim aksamitnym dywanie tylko utwierdzi nas w przekonaniu, że Skandynawowie mają tutaj 100-procentową rację.
Kluczowym elementem skandynawskiego wystroju wnętrz jest praktyczność. Zwróć więc uwagę na dywanik z niskim włosiem, który możesz łatwo wyczyścić. Silikonowa wyściółka dywanów bawełnianych również zachwyca funkcjonalnością. Nie musisz już kupować dodatkowych podkładek antypoślizgowych.
Nie można nie wspomnieć o zamiłowaniu Skandynawów do ekologii i recyklingu. Ma to oczywiście odzwierciedlenie w wystroju wnętrz. Dominują tutaj takie materiały jak papier, bawełna, wełna i drewno.
Luksusowy, miękki w dotyku wełniany dywan zapewnia komfort przez cały rok. Nie przesuwa się, zapewnia doskonałe właściwości pochłaniania dźwięku i izolacji cieplnej. Włókno wełny jest naturalnie skręcone, dlatego po zgnieceniu wraca do pierwotnego kształtu. Co ważne, nie gromadzą się w nim roztocza i bakterie.
Nie powoduje też emisji szkodliwych gazów. Wełniany dywanik w naturalny sposób poprawia jakość powietrza w pomieszczeniach. Stabilizuje wilgotność względną, w razie potrzeby wchłania ją lub oddaje. Jeżeli odpowiednio o niego dbasz, pochłania i neutralizuje unoszące się w powietrzu cząsteczki i opary, takie jak formaldehyd, dwutlenek siarki i tlenek azotu. Nie przyciąga też kłaczków, dzięki czemu jego odkurzanie jest zdecydowanie łatwiejsze.