Restaurator Wojciech Modest Amaro realizuje projekt Forgotten Fields Farm, który ma na celu hodowlę wielu gatunków owoców i warzyw. Przede wszystkim zależy mu na przywróceniu bioróżnorodności.
Forgotten Fields Farm to projekt, w którym są zaangażowani specjaliści z wielu dziedzin. Miejsce ma przyczynić się do rozwoju gastronomii. Aktualnie, rośliny są zasypane śniegiem i muszą przeczekać okres chłodu. Efekty farmy pod Warszawą będzie można zauważyć dopiero za kilka sezonów. Projekt jest czasochłonny i wymaga sporej wiedzy, dlatego znany restaurator jest w pełni zaangażowany, a także ciekawy efektów.
Farma to wielopłaszczyznowy projekt. Miejsce, w którym realizuję marzenie o przywracaniu bioróżnorodności. Przygotowania zajmują kilka lat. Dla przykładu, żeby gleba była płodna i dawała nam plony przez kolejne 10–20 lat, trzeba jej poświęcić dużo uwagi, odpowiednio odżywić. Właśnie tym się zajmowałem przez ostatnie trzy lata. To nie jest takie łatwe do zrealizowania, to praca systemowa – mówi w rozmowie z agencją Newseria Lifestyle Wojciech Modest Amaro.
Źródło: Newseria
