Epidemia COVID-19 mocno zamieszała na polskim rynku biurowym. Należy liczyć się z większą liczbą pustostanów i spadkiem czynszów.
Konieczność pracy zdalnej najprawdopodobniej będzie miała znaczący i długoterminowy wpływ na wysokość czynszów lokali biurowych. Eksperci przewidują, że spadek cen będzie łagodny, ale za to rozciągnięty w czasie. Prognozują również, że model home office utrzyma się również po zakończeniu pandemii.
Analitycy twierdzą, że wzrośnie podaż pustostanów. Przewidują, że w najgorszej sytuacji znajdzie się Kraków i Trójmiasto. Najprawdopodobniej w Warszawie będzie nieco lepiej. Warto jednak śledzić na bieżąco prognozy ekspertów.
Istnieje duże ryzyko spowolnienia na rynku powierzchni biurowych. Dlatego specjaliści zrzeszeni w Polskiej Izbie Nieruchomości Komercyjnych domagają się uwzględnienia wspomnianej branży w rządowych programach wsparcia. W przeciwnym razie właściciele nie będą się wykazywać elastycznością w stosunku do najemców. Na dalszy popyt na biura wpłynie specyfika każdej firmy i lokalizacja operacji.