Złoto i czerń to jeden z najpopularniejszych trendów w ostatnich sezonach. Jest to chyba najbardziej gustowne i wyrafinowane połączenie. Zobacz, z jakimi innymi kolorami możesz je połączyć, w jakim stylu sprawdzą się najlepiej i jak mogą wpłynąć na Twoje samopoczucie.
Odcienie wnętrza wiele mówią o właścicielu. Jeśli w mieszkaniu na pierwszy plan wysuwa się biel, szarość lub inne jasne i neutralne kolory, to osoba tam mieszkająca z pewnością jest spokojna oraz lubi ład i harmonię.
Jeżeli w pomieszczeniach znajdują się wielobarwne rzeczy, a kolory ścian są odważniejsze, to właściciel tego lokum może być bardziej ekscentryczny, jak również niezwykły. Jeśli jednak w aranżacjach przeważa złoto i czerń to bezdyskusyjnie mieszkaniec cechuje się zdecydowaniem i wysmakowanym gustem, a jego gniazdko od razu wydaje się bardziej luksusowe. Zastanawiasz się nad urządzeniem domu właśnie w tych barwach? Nie wiesz tylko, jak je wprowadzić, aby nie wyglądały tandetnie albo nie jesteś pewny, czy nie przesadzisz z ilością złota i czy nie będzie trochę jak w muzeum bądź w kościele? Poniżej znajdziesz kilka przydatnych podpowiedzi, które pozwolą Ci uniknąć tych błędów.
Te dwa odcienie zestawić możesz z szeroką gamą kolorystyczną. Wszystko zależy od efektu, jaki chcesz uzyskać. Nie bój się eksperymentować. Oto kilka propozycji:
Biały odcień doskonale rozjaśni pomieszczenie. Nadaje on optymizmu i poprawia samopoczucie. To idealne rozwiązanie dla wystroju minimalistycznego, gdzie ozdobą będą główne elementy aranżacji.
W Azji takie połączenie uznawane jest za symbol dobrobytu i siły. Może coś w tym jest. Rewelacyjnie zda egzamin w nowoczesnym designie. Czerwień wprowadzi ciepłą i rodzinną atmosferę.
Kolejny królewski kolor to właśnie fiolet. Wszystko dlatego, że występuje w naturze szalenie rzadko i jest wyjątkowy. Dzięki niemu Twoje wnętrze wyda się chłodniejsze. Dodatkowo znakomicie wycisza i łagodzi objawy stresu. Dla ciekawszego rezultatu zamiast fioletu użyj śliwkowego.
Bez wątpienia to pierwszy styl, który kojarzy się z tymi barwami. Klasyka, elegancja i luksus. To para idealna, jak ciepłe mleko i ciasteczka. Oprócz geometrycznych form, przysadzistych mebli, ekskluzywnych materiałów mile widziane jest wszystko, co się świeci.
Kojarzy się z Hollywood i domami gwiazd, gdzie nie brakuje blasku, bogactwa oraz przepychu. Brzmi znajomo? Najciemniejszy kolor i odcień sztabek złota sprawdzą się tutaj nadzwyczaj dobrze.
Retro czerpie garściami z wielu stylów. Tradycyjność i nowoczesność nie wykluczają się tutaj, tak samo jak nie wyklucza się złoto i czerń. Meble stylistyką przypominające czasy PRL-u? Dlaczego nie! Twórz i wyszukuj perełki, a Twoje wnętrze będzie jedyne w swoim rodzaju.
Loftowy, fabryczny wystrój również nie pogardzi czarną ścianą i złotą ramą dużego okna. Surowe materiały i duże przestrzenie będą dobrze współgrać z komfortem i wystawnością.
Na pozór surowy i minimalistyczny styl wyklucza luksusowe złoto i czerń. Jednak skandynawskie wnętrze możesz pięknie ozdobić dodatkami właśnie w tych kolorach. Czerń uwydatni urok białych, surowych mebli, a złote ramki podkreślą domatorski klimat.
Barwy tworzą wnętrze, ale też oddziałują na nastrój osób przebywających wewnątrz. Kolory wpływają na emocje, mogą uspokajać, ożywiać, wywoływać radość, pobudzać kreatywność, a nawet zwalczać lęki. Do których z tych grup zaliczają się tytułowe kolory? Otóż złoto idealnie sprawdzi się w miejscach, gdzie pracujemy i tworzymy, ponieważ pobudza wyobraźnię. Gwarantujemy też, że poczujesz się w swoim domu niczym w pałacu królewskim. Natomiast czerń, wbrew negatywnym skojarzeniom, stosowana w wyważony sposób wycisza i uspokaja oraz dodaje pewności siebie. Zestawienie jednego z drugim to recepta na aranżację z pazurem.
A Ty w jaki sposób przemycisz złoto i czerń do swojego domu?